Zgwałcili je żołnierze - gardła poderżnął własny ojciec
Libijczyk poderżnął gardła trzech swoich córek, które zostały zgwałcone przez żołnierzy Kadafiego. Chciał w ten sposób zmyć hańbę z rodziny - donosi brytyjski dziennik "Daily Mail", powołując się na raport organizacji Physicians for Human Rights (PHR).
30.08.2011 | aktual.: 30.08.2011 16:12
Dziewczęta miały 15, 16 i 18 lat. Zostały podobno zgwałcone przez żołnierzy sił lojalnych wobec Kadafiego w szkole w miejscowości Tomina, nieopodal Misraty. Gdy wróciły do domu, ojciec poderżnął im gardła.
Działacze PHR zostali wysłani do Libii w czerwcu, by zbadać przypadki łamania praw człowieka w ogarniętym wojną domową kraju. Według organizacji lojaliści Kadafiego m.in. wykorzystywali cywilów jako żywe tarcze, umieszczali dzieci na czołgach, by powstrzymać ataki NATO oraz używali gwałtu jako narzędzia walki.
"Jeden z ojców opowiedział PHR, jak żołnierze (Kadafiego) zmusili dwójkę jego małych dzieci, by usiadły na czołgach i straszyli rodzinę: Jeśli zostaniecie tutaj, a NATO nas zaatakuje, również zginiecie", napisano w raporcie.
Richard Sollom, główny autor dokumentu, powiedział, że nie ma żadnych jednoznacznych dowodów potwierdzających, że gwałty były powszechnie stosowane. Podkreślił jednocześnie, że strach przed nimi był nieustanny.
"Ludzie Kadafiego mnie zgwałcili" - zobacz zdjęcia
"Jeden ze świadków poinformował, że siły (Kadafiego) przekształciły szkołę podstawową w więzienie, gdzie podobno gwałcono kobiety i dziewczynki, nawet 14-letnie", stwierdziła PHR w raporcie.
Autorzy dokumentu zaznaczają również, że opisana historia honorowego zabójstwa trzech sióstr nie jest odosobnionym przypadkiem.