Zgwałcił i zabił. Zepchnął turystkę w przepaść. Niemcy oskarżyli Amerykanina
Obywatel Stanów Zjednoczonych został oskarżony w Niemczech o morderstwo, gwałt i próbę zabójstwa. Mężczyzna miał zepchnąć dwie turystki do wąwozu o głębokości 50 metrów. Jedna z kobiet zmarła. Do tragicznych wydarzeń doszło w pobliżu bajkowego zamku Neuschwanstein w południowej Bawarii.
Do Sądu Okręgowego w Kempten w Bawarii wpłynął akt oskarżenia przeciwko 31-letniemu Amerykaninowi. Mężczyźnie postawiano zarzuty morderstwa, gwałtu, próby zabójstwa i posiadania pornografii dziecięcej - informuje "New York Post". Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Amerykanin miał spotkać dwie młode, amerykańskie turystki azjatyckiego pochodzenia, na szlaku pieszym w pobliżu mostu Mariensbruecke 14 czerwca tego roku. Z zebranych przez służby informacji wynika, że mężczyzna przekonał kobiety do zejścia ze szlaku i udania się w kierunku punktu widokowego położonego kilka metrów dalej. Po oddalaniu się od głównej trasy przewrócił 21-latkę na ziemię i próbował dokonać na niej czynności seksualnej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kiedy jej 22-letnia przyjaciółka próbowała interweniować, mężczyzna zepchnął ją do wąwozu o głębokości 50 metrów. Kobieta doznała urazu głowy i stłuczeń, ale przeżyła. Gdy napastnik został sam z drugą ofiarą, miał ją podduszać, dopóki nie straciła przytomności. Następnie zgwałcił kobietę i zepchnął ją ze stromego zbocza. 21-latka zmarła z powodu odniesionych obrażeń.
Prokuratura zabezpieczyła laptopa i telefon komórkowy 31-letniego Amerykanina. Na urządzeniach elektronicznych znaleziono dziecięcą pornografię - informują amerykańskie media. Podejrzany został zatrzymany tego samego dnia po obławie niemieckiej policji z udziałem ponad 25 pojazdów.
Źródło: New York Post