Zgoda na pozarządową organizację praw człowieka w Arabii Saudyjskiej
Król Arabii Saudyjskiej Fahd wyraził zgodę na utworzenie w tym kraju pierwszej pozarządowej organizacji ochrony praw człowieka - podała we wtorek AFP.
09.03.2004 | aktual.: 09.03.2004 18:43
"Otrzymałem dzisiaj list od sługi dwóch świętych meczetów [króla Fahda], adresowany do mnie i do członków stowarzyszenia, w którym [król] wyraził zgodę na naszą prośbę w sprawie utworzenia organizacji pod nazwą Krajowe Stowarzyszenie Praw Człowieka" - poinformował agencję przewodniczący organizacji, Abdallah ben Saleh al-Obeid.
Według Obeida, król Fahd zgodził się na utworzenie tej organizacji po spotkaniu z księciem następcą tronu Abd Allahem ibn Abd al-Azizem, który faktycznie kieruje saudyjskim królestwem ze względu na zły stan zdrowia monarchy.
Tego samego dnia saudyjski dziennik "Al-Yawm" poinformował, że sąd w Rijadzie skazał miejscowego nauczyciela za obrazę proroka Mahometa na karę trzech lat więzienia i 300 batów chłosty. Nauczycielowi zarzucono, że podczas lekcji użył zastrzeżonej wyłącznie dla proroka Mahometa formuły: "Niechaj będzie z nim pokój i błogosławieństwo" w stosunku do znanego syryjskiego poety Nizhara Kabbaniego. Ponadto podsądny miał powiedzieć uczniom, że cudzołóstwo nie jest grzechem.
Prokurator domagał się dla nauczyciela kary śmierci, twierdząc, że herezja zasługuje na karę ścięcia głowy mieczem.
Nauczyciel czekał na wyrok trzy lata.