Zgoda na dobrowolne poddanie się karze dyrygenta K.
Prokuratura wyraziła zgodę na dobrowolne
poddanie się karze przez oskarżonego o niegospodarność byłego
dyrektora i dyrygenta nieistniejącego już chóru Polskie Słowiki
Wojciecha K. Poinformował o tym prokurator podczas rozprawy przed Sądem Rejonowym w Poznaniu.
05.11.2004 | aktual.: 05.11.2004 11:42
Zgadzamy się na dobrowolne poddanie się karze przez oskarżonego. Trzeba pamiętać, że krótszy proces to oszczędność pieniędzy podatników - powiedział reprezentujący przed sądem prokuraturę prok. Andrzej Jóźwiak.
Według prokuratury, Wojciech K. w latach 1995-2003 nie prowadził prawidłowo ksiąg rachunkowych Fundacji Chóru Polskie Słowiki; sporządzał niezgodne z prawdą sprawozdania finansowe Stowarzyszenia "Polskie Słowiki" oraz organizując jeden z festiwali chóralnych, zawarł umowy na usługi hotelarskie, gastronomiczne i poligraficzne na łączną kwotę 204 tys. zł, wiedząc, że kierowane przez niego instytucje nie mają pieniędzy na ich sfinansowanie.
Podczas pierwszej rozprawy tego procesu - na początku października tego roku - K. wystąpił o dobrowolne poddanie się karze. Zaproponował dla siebie karę dwóch lat więzienia w zawieszeniu na cztery lata oraz 2 tys. zł grzywny. Jednocześnie poprosił o niezobowiązywanie go do pokrycia szkód finansowych. Wyjaśnił, że nie ma na to środków.
Wojciech K. może skorzystać z możliwości dobrowolnego poddania się karze, ponieważ wyrok wydany 22 lipca tego roku w procesie, w którym był oskarżony o pedofilię - 8 lat więzienia - nie jest jeszcze prawomocny; jego obrońca złożył apelacje w tej sprawie.
Podczas rozprawy spodziewano się ogłoszenia wyroku. Sąd zadecydował jednak, że ze względu na obszerność materiału dowodowego wyrok ten wyda 9 listopada.