PolskaZginął w wypadku prowadząc skradzionego malucha
Zginął w wypadku prowadząc skradzionego malucha
22-letni kierowca fiata 126p zginął w wypadku na drodze w gminie Piecki (woj. warmińsko-mazurskie). Auto wpadło w poślizg, dachowało i wylądowało w rowie. Okazało się, że maluch był kradziony.
15.06.2009 19:51
Do wypadku doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Kierowca fiata 126p prawdopodobnie w wyniku nadmiernej prędkości stracił panowanie nad samochodem. Przybyli na miejsce wypadku ratownicy próbowali bezskutecznie reanimować 22-latka.
Maluch rozbity przez 22-latka był kradziony. Policja otrzymała rano zgłoszenie o jego zniknięciu z niestrzeżonego parkingu w Giżycku.