19-06-2008 18:36
Zginął, bo za dużo wiedział o grupach przestępczych?
Miał 27 lat, prowadził jedną z najlepiej poinformowanych stron internetowych na temat polskich grup przestępczych. Porwany niby dla okupu był bestialsko torturowany, a następnie utopiony. O sprawie bliźniaczo podobnej do słynnego porwania Krzysztofa Olewnika informuje program Puls Raport.
Morderstwo 27-letni politologa z podwarszawskiego Wołomina jawi się jako jedna z największych zagadek kryminalistycznych ostatnich lat - donosi telewizja. Zatrzymanych zostało wprawdzie trzech potencjalnych sprawców – dziś odbyła się kolejna sądowa rozprawa – ale wiele wskazuje na to, że za prawdziwym zleceniem morderstwa stał ktoś dużo dużo wyżej.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.