Zespół prokuratorów zajmie się sprawą śmierci Marka Karpia
Specjalny zespół prokuratorów zajmie się wyjaśnieniem wypadku i śmierci założyciela Ośrodka Studiów Wschodnich Marka Karpia. Taką decyzję podjął Prokurator Apelacyjny w Lublinie. W skład zespołu wejdzie czterech prokuratorów wydziału do spraw przestępczości zorganizowanej lubelskiej prokuratury okręgowej.
06.10.2004 | aktual.: 06.10.2004 15:32
W połowie sierpnia samochód, którym podróżował Karp został potrącony w Białej Podlaskiej przez tira na białoruskich numerach rejestracyjnych. W miesiąc później założyciel Ośrodka Studiów Wschodnich zmarł w szpitalu w Warszawie.
Rzecznik prokuratury Andrzej Jeżyński powiedział, że pojawiło się wiele nowych wątków w sprawie, które muszą być wyjaśnione. Dlatego powołanie specjalnego zespołu jest uzasadnione. Zwrócił uwagę na samą wagę informacji, które ujawniono po 22. września oraz jednocześnie wielość wątków do wyjaśnienia. Zdajemy sobie jednak sprawę z presji czasu - dodał prokurator Jeżyński.
Prokurator Jeżyński przyznał, że do 22 września ta sprawa była traktowana jako zwykły wypadek drogowy. Późniejsze doniesienia medialne, które wskazywały na związek między śmiercią Karpia z jego wiedzą o powiązaniach biznesowych między Polską a firmami byłego ZSRR spowodowały, że sprawą tą zajęła się lubelska prokuratura apelacyjna.
