PolskaZespół Coma ze "Złotym Bączkiem" za ubiegłoroczny Woodstock

Zespół Coma ze "Złotym Bączkiem" za ubiegłoroczny Woodstock

Grający mocnego rocka zespół Coma otrzymał "Złotego bączka" za ubiegłoroczny występ na Przystanku Woodstock. Nagrodę przyznają uczestnicy festiwalu głosujący na wykonawców droga internetową.

Galeria

[

]( http://wiadomosci.wp.pl/przystanek-woodstock-6038692206232193g )[

]( http://wiadomosci.wp.pl/przystanek-woodstock-6038692206232193g )
Przystanek Woodstock

Muzycy z Comy odebrali "Złotego bączka" z rąk Jurka Owsiaka podczas swego koncertu na tegorocznym Woodstocku. Do końca rywalizowali z Indios Bravos. Ta kapela również zagra na tej edycji Przystanku. Występ na kolejnym Przystanku jest, obok statuetki nagrodą dla najpopularniejszych zespołów.

Internetowe głosowanie rozpoczęło się we wrześniu ub. roku, a zakończyło 20 lipca. Łącznie na kapele grające przed rokiem uczestnicy tamtego festiwalu oddali 17 tys. głosów. Coma rywalizowała z Indios Bravos do samego końca, wygrała różnicą kilku głosów.

Pierwszego "Złotego Bączka" organizatorzy wręczyli w 1995 roku, czyli po pierwszym Przystanku Woodstock, który odbył się w Czymanowie. "Złoty Bączek" to odlana z mosiądzu statuetka przypominająca właśnie tę zabawkę.

Przystanek Woodstock powoli dobiega końca. Po koncercie Comy na dużej scenie zaprezentują się jeszcze m.in. Mahawatar z USA, Jamaica Reggae Project z Jamajki i wspomniany Indos Bravos. Słuchacze Akademii Sztuk Przepięknych pod przewodnictwem Stanisława Soyki zaśpiewają jego "Tolerancję".

Planowo impreza ma zakończyć się ok. trzeciej nad ranem, jednak można spodziewać się, że koncert potrwa znacznie dłużej.

Jak poinformowała rzeczniczka lubuskiej policji Agata Sałatka impreza przebiega spokojnie. Policja nie odnotowała poważnych przestępstw czy tez zakłóceń porządku. Było natomiast ok. 40. zgłoszeń o drobniejszych zdarzeniach, głownie kradzieży z namiotów.

Zdaniem policji w Kostrzynie na Woodstocku bawi się ok. 85 tys. ludzi.

Służby medyczne Przystanku interweniowały ok. 1,5 tys, razy. Kilka osób trafiło do szpitala, głownie ze złamaniami. Pozostałe przypadki to zwichnięcia, drobne urazy jak stłuczenia czy otarcia. Było także sporo poparzeń od słońca.

Jak powiedział rzecznik WOŚP Krzysztof Dobies, duża liczba interwencji od początku festiwalu wiąże się z tym, że nawet najdrobniejsza porada lekarska jest ewidencjonowana.

Źródło artykułu:PAP
nagrodakoncertwoodstock
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)