Zerwane dachy, awarie prądu. Wiatr w Polsce
Są zniszczenia
Ponad 1,2 tys. interwencji strażaków, zerwane dachu i elewacje, awarie prądu oraz drogi zatarasowane przez powalone drzewa. W niedzielę o poranku nad Polską nad bardzo mocno wieje. Z danych Rządowego Centrum Bezpieczeństwa wynika, że ranna została jedna osoba - to 62-letnia mieszkanka Otwocka, na którą runęło drzewo. Nie żyje kierowca auta, które podmuch wiatru przewrócił na autostradzie A4 pod Tarnowem.
Szczególnie mocno będzie wiało w województwach: pomorskim, zachodniopomorskim, małopolskim, podkarpackim, świętokrzyskim, lubelskim i mazowieckim.
- Bez prądu pozostaje ok. 150 tys. odbiorców, w tym ponad 46 tys. na Mazowszu i 32 tys. w Podkarpackiem. Odnotowaliśmy ponad 100 zerwanych lub uszkodzony dachów - poinformował na antenie TVN24 Paweł Frątczak, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej.
Najgorzej było od północy do godz. 6 - w tym czasie doszło do 500 interwencji. Silny wiatr powyrywał drzewa na placu Wolności w Katowicach.
Prądu nie ma m.in. w Grodzisku Maz., gdzie strażacy musieli podłączyć generator prądu, żeby uratować życie chorego wymagającego stałego podłączenia do respiratora domowego - informują nas czytelnicy przez platformę - dziejesie.wp.pl
Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl