Polska"Zero tolerancji" dla uczniów zadających pytania

"Zero tolerancji" dla uczniów zadających pytania

Maturzyści z gorzowskiego liceum zapytali w liście do ministra edukacji Romana Giertycha o zmiany w maturach. Odpowiedzi nie dostali, więc wysłali kilkanaście kolejnych listów. Resort odpowiedział, ale dyrektorce szkoły. Urszula Przybylska-Zioło z Departamentu Kształcenia Ogólnego i Specjalnego napisała, że uczniów trzeba objąć programem "Zero tolerancji" i wzmocnić nadzór kuratorium nad placówką.

"Zero tolerancji" dla uczniów zadających pytania
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell

21.02.2007 00:10

Już w dniu publikacji artykułu (13 lutego) "Gazeta Lubuskia" dostała oświadczenie od rzeczniczki prasowej ministra edukacji Anety Woźniak, że minister udzielił upomnienia Urszuli Przybylskiej-Zioło, dyrektorce Departamentu Kształcenia Ogólnego i Specjalnego. Minister obiecał też, że osobiście 13 lutego odpowie na list. Pod koniec ubiegłego tygodnia rzeczniczka ministra zapewniała też, że list jest już w drodze. Do wczoraj jednak żadna odpowiedź z ministerstwa nie dotarła do II L.O. w Gorzowie.

"Gazeta Lubuska" dowiedziała się od naczelnika poczty w Gorzowie, że list polecony powinien dotrzeć w ciągu trzech dni. Nie mamy żadnych opóźnień, całą korespondencję roznosimy na bieżąco - powiedział naczelnik Andrzej Malinowski. Gazeta chciała prosić rzeczniczkę ministra, żeby sprawdziła, czy list na pewno wyszedł z kancelarii, jednak nie odpowiadała ona telefony. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)