Materiały z rozmów z Rady Gabinetowej były poufne. Ale premier albo szef jego kancelarii zdecydował o ich odtajnieniu. Nie sądzę więc, żeby to było przestępstwo - mówił Janusz Zemke z LiD.
Źródło artykułu: WP Wiadomości
Materiały z rozmów z Rady Gabinetowej były poufne. Ale premier albo szef jego kancelarii zdecydował o ich odtajnieniu. Nie sądzę więc, żeby to było przestępstwo - mówił Janusz Zemke z LiD.