Żemek: niektóre decyzje dot. FOZZ były wymuszane
Niektóre decyzje dotyczące działalności Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego (FOZZ) były wymuszane przez "różne gremia" - przekonywał przed Sądem Okręgowym w Warszawie Grzegorz Żemek. Główny oskarżony, były dyrektor Funduszu, kontynuuje swoje ostatnie słowo.
09.03.2005 | aktual.: 09.03.2005 13:27
FOZZ był swego rodzaju śmietnikiem, do którego wrzucano czynności nie należące do obsługi zadłużenia; czynności, które musiano wykonać. Zarządzały tym inne podmioty, np. Ministerstwo Handlu Zagranicznego - powiedział Żemek.
Nie było "republiki kolesiów Żemka", nie posiadałem jej i niestety nie posiadam - powiedział były dyrektor FOZZ.
Podkreślił, że zrobił wszystko, co tylko było można, by realizować zadania przypisane FOZZ i w żadnym momencie swej działalności nie dopuścił się niegospodarności. Dodał, że wykonywał stawiane mu zadania. Nie mamy monopolu na sukces. Popełnialiśmy błędy w działalności FOZZ, ale wynikało to z faktu, iż w 99% robiliśmy rzeczy nowatorskie - przekonywał Żemek.