Zełenski wzywa do rozejmu po potężnych rosyjskich atakach

"Pierwsze kroki w kierunku prawdziwego pokoju muszą obejmować zmuszenie jedynego źródła tej wojny, Rosji, do zaprzestania takich ataków przeciwko życiu. Jest to coś, co można skutecznie monitorować" - podaje Zełenski.

"Cisza w przestworzach - zakaz używania pocisków rakietowych, dronów dalekiego zasięgu i bomb lotniczych. I cisza na morzu - prawdziwa gwarancja normalnej nawigacji. Ukraina jest gotowa podążać drogą pokoju i to Ukraina dąży do pokoju od pierwszej sekundy tej wojny. Zadanie polega na zmuszeniu Rosji do zaprzestania wojny" - dodaje w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy.

Zełenski przekazał ponadto, że pierwszy dyżur bojowy w Ukrainie zaliczyły dostarczone przez Francję myśliwce Mirage. "W szczególności Mirage z powodzeniem przechwyciły rosyjskie pociski manewrujące. Dziękuję! Chcę również docenić wydajność naszych przeciwlotniczych sił rakietowych, lotnictwa wojskowego, wszystkich naszych jednostek walki elektronicznej i mobilnych grup ogniowych" - przekazał.

Ukraiński prezydent zdradził ponadto, jaka była skala nocnego ataku. "W sumie Rosjanie użyli prawie 70 pocisków rakietowych, zarówno manewrujących, jak i balistycznych, a także prawie 200 dronów szturmowych. Wszystko to było wymierzone w infrastrukturę zapewniającą normalne życie. Obecnie trwają prace naprawcze i renowacyjne wszędzie tam, gdzie jest to konieczne" - dodał.