Zadrwił z Kaczyńskiego. PiS odpowiada Mentzenowi: "Żadnego nazwiska"
PiS chce utworzenia "ponadpartyjnego" rządu technicznego. Według Sławomira Mentzena, to "zasłona dymna", "zwykły spin i zajmowanie uwagi mediów". "Może się nie do końca zrozumieliśmy" - odpowiada na komentarz lidera Konfederacji Radosław Fogiel z PiS.
"Może się nie do końca zrozumieliśmy. I żeby było jasne - piszę to z najlepszą wolą, bez żadnych złośliwości czy intencji wszczynania scysji, bo chyba nie tego nam dzisiaj potrzeba. Kładziemy na stole propozycję i zapraszamy do dyskusji. Kogo? Tych, którzy są skłonni takie zaproszenie przyjąć. Nie proponujemy żadnego nazwiska również po to, żeby nikt nie poczuł się postawiony pod ścianą" - pisze na platformie X Radosław Fogiel.
"Jesteśmy otwarci na rozmowy. I tak - PiS z Konfederacją nie mają sami większości, by taki rząd powołać. Gdyby tak było, to być może nie mielibyśmy dzisiaj fatalnego rządu Tuska. Ale to też jest część oferty - chcemy stworzyć szansę na wyjście z ram dzisiejszego układu rządzącego i zweryfikowanie, czy taka propozycja, stawiająca na pierwszym miejscu interes Polski, a nie partyjny, znajdzie nową, być może nieoczywistą, większość" - tłumaczy się poseł PiS. Jak dodaje na koniec, "nie ma sensu zamiast tego zajmować się medialnymi prztyczkami".
PiS tłumaczy się po szpili Mentzena
Obszerny wpis posła PiS to reakcja na komentarz Sławomira Mentzena ws. pomysłu prezesa PiS. Wobec wygranej w wyborach prezydenckich Karola Nawrockiego, Jarosław Kaczyński zaproponował utworzenie rządu technicznego. W odpowiedzi Sławomir Mentzen zaprosił go na spotkanie, zaznaczając przy tym, że pomysł nie ma szans na większość w Sejmie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nawrocki vs rząd Tuska. Były senator PiS wspomina "Trzy dni Kondora"
Rzecznik PiS Rafał Bochenek wytknął Mentzenowi, że nie posiada wystarczająco dużego klubu. "Doceniamy zainteresowanie p. Sławomira Mentzena inicjatywą Prawa i Sprawiedliwości, choć poparcie jego klubu z powodów arytmetyki sejmowej jest wciąż niewystarczające. Czekamy na zgłoszenia także innych środowisk politycznych" - napisał.
Na odpowiedź Mentzena nie trzeba było długo czekać. "Nie chodzi wam o realne odwołanie rządu Tuska, a o propozycję czysto medialną, zwykły spin i zajmowanie uwagi mediów przez miesiące, jak kiedyś z prof. Glińskim. Zwykła zasłona dymna. Nie macie większości, nie macie kandydata, nie macie konkretów. Zwykłe baju, baju dla naiwnych" - skomentował lider Konfederacji. Do wpisu na platformie X dołączył nagranie ze starego wywiadu z Andrzejem Dudą, w którym polityk mówi o "baju baju dla frajerów, dla naiwnych tylko".
We wtorek wieczorem wiceprezes PiS Mariusz Błaszczak poinformował, że skierował do klubów i kół parlamentarnych zaproszenie na środowe spotkanie w sprawie utworzenia ponadpartyjnego rządu technicznego.
Wiceszefowa klubu KO Katarzyna Piekarska podkreśliła, że "poważni politycy nie będą brali udziału w niepoważnych rozmowach".
Rzecznik Nowej Lewicy Łukasz Michnik poinformował, że klub Lewicy również nie ma zamiaru brać udział w podobnym spotkaniu.
Koło Razem także się na nim nie zjawi, o czym poinformował PAP poseł Adrian Zandberg.
Podobnie klub Polska 2050-TD, chyba że - jak zażartował szef tego klubu Paweł Śliz - zostanie mu zaproponowane stanowisko premiera.
Wiceprzewodniczący klubu PSL-TD Jacek Tomczak zapowiedział, że przedstawiciel tego klubu także nie wybiera się to spotkanie.
Przewodniczący klubu Konfederacji Grzegorz Płaczek przekazał w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że klub nie otrzymał jeszcze żadnego oficjalnego zaproszenia w tej sprawie.
Źródło: X, PAP, WP