Zdemolował mieszkanie i rzucił się z siekierą na policjantów, bo nie mógł grać w grę
Z powodu awarii prądu, która uniemożliwiała granie w grę komputerową, 33-letni mężczyzna zaczął niszczyć siekierą wyposażenie mieszkania. Zaatakował też interweniujących funkcjonariuszy policji.
17.07.2014 | aktual.: 20.07.2014 18:25
Do zdarzenia doszło w Gnieźnie. Policjanci zostali wezwani na interwencję do jednej z kamienic w centrum, gdzie przebywał 33-letni mężczyzna niszczący siekierą wyposażenie mieszkania. Ostrym narzędziem groził też przebywającej w mieszkaniu konkubinie. Jak tłumaczyła później kobieta, powodem takiego zachowania napastnika była awaria prądu, po której nie mogła ona włączyć na jego żądanie gry wideo.
Kiedy przybyli na miejsce policjanci próbowali powstrzymać 33-latka, zamachnął się siekierą w kierunku jednego z funkcjonariuszy. Na szczęście mundurowy wybił siekierę policyjną pałką, po czym wspólnie z drugim policjantem obezwładnili mężczyznę. Napastnik w chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Trafił do policyjnej celi.
Prokurator przedstawił mężczyźnie zarzuty znęcania się psychicznego i fizycznego nad konkubiną oraz czynnej napaści z użyciem niebezpiecznego narzędzia na funkcjonariuszy policji. We wtorek, 15 lipca Sąd Rejonowy w Gnieźnie zastosował wobec podejrzanego tymczasowy trzymiesięczny areszt. Za popełnione przestępstwa 33-letniemu gnieźnianinowi grozi nawet do 10 lat więzienia.