Zboczeniec w rękach policji. Dzięki pomocy "tropiciela pedofilów"
• Policja zatrzymała pedofila dzięki pomocy "łowcy"
• 29-latek chciał umówić się przez internet z 14-latką
• Mężczyźnie grozi do 2 lat pozbawienia wolności
Dzięki współpracy policjantów z Krakowa, Wrocławia oraz wrocławskiego "tropiciela pedofilów" zatrzymany został mężczyzna, który proponował 14-latce intymne spotkania.
- 29-letni mieszkaniec Krakowa zamieścił swój anons na jednym z portali ogłoszeniowych w kategorii "towarzyskie". Interesowało go spotkanie z młodą dziewczyną w majowy długi weekend. Treść jego ogłoszenia wzbudziła niepokój pewnego mieszkańca Wrocławia, który hobbistycznie sprawdza portale właśnie pod kątem pedofilii. Wrocławianin postanowił odpowiedzieć na to ogłoszenie jako 14-letnia dziewczynka - mówi Mariusz Ciarka z małopolskiej policji.
Sprawy potoczyły się bardzo szybko. Jak się okazało, krakowianin nie miał oporów przed umówieniem się z dziewczynką.
- Przez Internet wyznaczył spotkanie na wtorek (2 maja) w pobliżu jednej z krakowskich galerii. Mężczyzna udający 14-latkę natychmiast poinformował o tym fakcie zarówno policję wrocławską, jak i krakowską. Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego czekali już na 29-latka w umówionym miejscu, gdy ten stawił się na spotkanie, licząc na upojne chwile - mówią śledczy.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komendy w Krakowie. Śledczy zabezpieczyli sprzęt elektroniczny, zarówno w domu, jak i w firmie 29-latka. Policja będzie sprawdzać czy sprawca nie ma na swoim koncie innych "randek" z małoletnimi.
Marcin D. usłyszał zarzut usiłowania uwiedzenia osoby małoletniej przez internet. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
