PolskaZbliża się koniec tradycyjnych żarówek?

Zbliża się koniec tradycyjnych żarówek?

13.04.2006 18:00, aktual.: 13.04.2006 18:13

Amerykańscy naukowcy wynaleźli nowe
"naturalne" źródła światła, czyli organiczne diody świetlne -
czytamy w serwisie BBC News. Czy oznacza to, że nadchodzi koniec
ery tradycyjnych żarówek? Odkrycie opisano w ostatnim numerze czasopisma naukowego "Nature".

Organiczna dioda świetlna (OLED), po podłączeniu do prądu emituje idealnie białe światło. W pracach nad nią uczestniczyli naukowcy z Uniwersytetu Princeton, University of Southern California oraz University of Michigan.

Główną zaletą nowego źródła światła będzie - według odkrywców - znacznie większa energooszczędność i dłuższy czas użytkowania w porównaniu do tradycyjnych żarówek. Diody OLED nie nagrzewają się bowiem tak bardzo jak obecnie stosowane żarówki - podkreśla jeden z wynalazców, prof. Mark Thompson z University of Southern California.

Tradycyjne żarówki zostały wynalezione ponad 130 lat temu. Od tego czasu wielokrotnie zmieniały się wzory i kształty żarówek, ale podstawowa zasada produkcji światła pozostała taka sama - prąd elektryczny przechodzi przez wolframowy drucik, rozgrzewa go i powoduje, że zaczyna świecić.

Metoda ta jest jednak bardzo energochłonna - badania wykazały, że ponad 20% energii zużywanej w amerykańskich budynkach jest pochłaniana właśnie przez oświetlenie. Z tego połowa przypada zaś na tradycyjne żarówki.

Od dawna naukowcy dążyli więc do wynalezienia źródła światła, które pozwoliłoby na większe oszczędności energii. Teraz proponują, aby do produkcji białego światła wykorzystać właściwości polimerów węglowych. Udało się to już w wyświetlaczach niektórych telefonów komórkowych oraz w odtwarzaczach MP3. Oświetlenie w nowy, "naturalny" sposób całego pomieszczenia przerastało jednak możliwości dotychczasowych rozwiązań.

Przy tworzeniu nowego materiału naukowcy wykorzystali nakładające się na siebie supercienkie powłoki plastiku pokryte zielonym, czerwonym i niebieskim barwnikiem. Kiedy przechodzi przez nie prąd elektryczny, warstwy "wspólnie" wytwarzają białe światło. Wcześniejsze próby skonstruowania podobnych diod spaliły na panewce, gdyż tradycyjnie stosowane barwniki okazywały się zbyt nietrwałe.

Zdaniem naukowców, stworzony przez nich materiał w przyszłości będzie w stanie przetworzyć cały płynący do nich prąd w światło - bez utraty ciepła towarzyszącej pracy tradycyjnych żarówek.

Wynalazek ma jeszcze jedną zaletę. Można bowiem wykorzystywać go w postaci cieniutkich powłok, którymi będzie można pokryć np. szklane lub plastikowe powierzchnie. Nadchodzi więc era świecących ścian, sufitów, a może nawet mebli - wskazują naukowcy.

Wcześniej badacze muszą rozwiązać jeden problem - jak ochronić maleńkie diody przed wilgocią, która może zakłócać ich pracę. Jeśli pokonają tę barierę, nowy polimer ma szansę szybko podbić rynek i stać się nowym, przyjaznym środowisku źródłem światła.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także