Zbliża się czeska prezydencja w UE - Bałkany priorytetem
Chorwacja może stać się członkiem Unii Europejskiej już w roku 2010 - powiedział w Pradze komisarz do spraw rozszerzenia Unii Olli Rehn podczas konferencji o perspektywach europejskiej integracji Bałkanów Zachodnich. Dodał, że w przyszłym roku Serbia ma szansę na uzyskanie statusu kandydata. Bałkany to dla nas priorytet - zapewnił gościa z Brukseli czeski wicepremier do spraw europejskich Alexandr Vondra.
Zdaniem komisarza Rehna ostatnie rozdziały chorwackich negocjacji z Unią zostaną otwarte jeszcze tej jesieni, a przed końcem przyszłego roku można oczekiwać zakończenia przedakcesyjnych rozmów z Zagrzebiem._ W 2010 roku Chorwacja może stać się pełnoprawnym członkiem Unii, o ile oczywiście będzie do tego dostatecznie przygotowana_ - zastrzegł Olli Rehn.
Na tym rozszerzanie Unii nie ma się jednak zakończyć. Prawdopodobnie w przyszłym roku status kandydata zyska Serbia - dodał unijny komisarz.
To nie przypadek, że Olli Rehn o Chorwacji i Serbii mówił akurat w Pradze. 1 stycznia Czesi przejmą na pół roku przewodnictwo w Unii Europejskiej i to prawdopodobnie właśnie na nich przypadnie prowadzenie najtrudniejszych części negocjacji z Chorwacją, a także rozmów o ponownym zjednoczeniu Cypru.
Po rozmowach z komisarzem Rehnem wicepremier do spraw europejskich Alexandr Vondra zapewnił dziennikarzy, że integracja Zachodnich Bałkanów, czyli krajów powstałych z dawnej Jugosławii oraz Albanii, będzie dla Pragi jednym z priorytetów polityki zagranicznej.
Marek Pędziwol
