PolskaZawisza dla WP: Stępień może, a Ziobro nie?

Zawisza dla WP: Stępień może, a Ziobro nie?

Zdaniem prezesa Trybunału Konstytucyjnego Jerzego Stępnia minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro złamał zasadę domniemania niewinności i powinien stanąć przed Trybunałem Stanu. Jest to opinia jednego z prawników, ale być może politycznie nie do końca przemyślana. Domeną trybunału powinno być sądzenie spraw, a nie wypowiadanie luźnych opinii - powiedział nam poseł PiS-u Artur Zawisza.

Zawisza dla WP: Stępień może, a Ziobro nie?
Źródło zdjęć: © WP.PL | mg

23.02.2007 14:44

Prof. Jerzy Stępień stwierdził w piątkowej audycji Radia TOK FM, że minister sprawiedliwości powinien stanąć przed Trybunałem Stanu za naruszenie przepisów konstytucyjnych. Dotyczy to wypowiedzi Zbigniewa Ziobry na temat zatrzymanego przez CBA doktora kliniki kardiochirurgii MSWiA Mirosława G.

Jeżeli ma się pretensje do ministra sprawiedliwości o gorącą wypowiedź, to teraz można mieć równolegle pretensje o gorącą wypowiedź do prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Zastanawia mnie pewna nadaktywność prezesa trybunału - stwierdził dalej w rozmowie z Wirtualną Polską Zawisza. I dodał: co nie zmienia postaci rzeczy, że jest to znamienity prawnik. Ma prawo do swoich ocen i nikt mu nie będzie zabraniał ich wypowiadać.

Według szefa bankowej komisji śledczej kontrowersyjna wypowiedź ministra Ziobry o winie lekarza ze szpitala MSWiA zostanie w najbliższych dniach skomentowana na tysiąc sposobów. Dlatego najlepszym wyjściem z sytuacji będzie jak „odpowiednie służby państwowe - prokuratura z jednej strony, a trybunał z drugiej, zrobią ustawowo to, co do nich należy”.

Ziobro tak jakby przesądzał winę chirurga, a prezes Trybunału tak jakby przesądzał winę ministra sprawiedliwości. To jest pytanie o jakąś jednolitość standardów, być może wszystkie wypowiedzi powinny być bardziej powściągliwe, ale na pewno nie jest tak, że Ziobro nie może, a Stępień może - podsumował na koniec Zawisza.

Marek Grabski, Wirtualna Polska

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)