Zawieszone pociągi w świętokrzyskim

Zarząd spółki PKP Przewozy Regionalne zdecydował o zawieszeniu wszystkich pociągów na trasie Kielce - Busko Zdrój oraz ze Skarżyska-Kamiennej przez Ostrowiec Świętokrzyski do Sandomierza. Ograniczona została liczba połączeń na liniach Sędziszów-Kielce i Włoszczowa-Koniecpol.

PKP Przewozy Regionalne uzależnia kursowanie pociągów od przekazania przez samorząd województwa kolejnych 6 mln zł na finansowanie połączeń. Kilkugodzinne negocjacje w tej sprawie przeprowadzone w piątek przez przedstawicieli zarządu spółki i samorządu województwa nie przyniosły rezultatu.

Marszałek województwa Franciszek Wołodźko powiedział w poniedziałek, że w budżecie nie ma dodatkowych pieniędzy na finansowanie pociągów. W tym roku przekazano już na ten cel 9 mln zł, więcej niż w ubiegłym. Jego zdaniem, ważniejszy od finansowania z publicznych pieniędzy nierentownych połączeń kolejowych jest np. zakup sprzętu medycznego.

Według Wołodźki, pod koniec listopada będzie można oszacować dochody budżetu do końca roku i wtedy być może znajdą się dodatkowe środki, ale na pewno nie będą to miliony, lecz najwyżej setki tysięcy złotych. Marszałek zapowiedział, że zwróci się do premiera o pieniądze z rezerwy centralnej, ale z jego doświadczeń wynika, że z tego źródła nie udało się dotychczas pozyskać na zadania "niepaństwowe" ani złotówki.

W czwartek kolejowe związki zawodowe reaktywowały Komitet Protestacyjno-Strajkowy i ogłosiły pogotowie strajkowe. Andrzej Zuba z komitetu powiedział w poniedziałek, że związkowcy planują pikietę Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach. Prawdopodobnie do demonstracji dojdzie w przyszłym tygodniu. Kolejarze obawiają się utraty miejsc pracy.

Zuba dodał, że kolejarze otrzymują skargi na zawieszenie kursów pociągów od mieszkańców różnych miejscowości województwa.