Zatrzymany sprawca fałszywego alarmu
Policja z Lęborka (woj. pomorskie) zatrzymała
17-letniego Michała K., sprawcę fałszywego alarmu bombowego.
Żartowniś chciał zobaczyć, jak będzie przebiegała akcja służb
ratowniczych - poinformowała pomorska policja.
20.04.2004 11:40
O leżącej na chodniku czarnej teczce, w której znajdowało się urządzenie wydające dźwięki, powiadomiła w poniedziałek wieczorem policję mieszkanka miasta. Kobieta przypuszczała, że w teczce może być bomba.
Na miejsce przybyli funkcjonariusze, którzy szybko ustalili, że teczkę pozostawił 17-latek. Szef policji w Lęborku Kazimierz Rojek nie chciał ujawnić szczegółów zatrzymania. Powiedział jedynie, że doszło do niego dzięki czujności i spostrzegawczości mieszkańców, zdających sobie sprawę z zagrożenia terrorystycznego.
Zatrzymany Michał K. wyjaśnił policji, że chciał zobaczyć, jak na potencjalne zagrożenie będą reagowały odpowiednie służby. "I przekonał się, że akcja policji była sprawna, szybka i skuteczna" - dodał Rojek.
Po złożeniu wyjaśnień 17-latek został zwolniony do domu. Na razie nie wiadomo, czy policja uzna jego wybryk za wykroczenie, czy przestępstwo.
Policja oszacowała koszty tej akcji na około 2,5 tys. i chce, by pokryli je rodzice chłopaka.
