PolskaZatrzymany Mikołaj B. ws. Krzysztofa Olewnika: odzyskałem wiarę w prawo

Zatrzymany Mikołaj B. ws. Krzysztofa Olewnika: odzyskałem wiarę w prawo

Zatrzymany przez CBŚ Mikołaj B., poszukiwany od 2011 roku
Europejskim Nakazem Aresztowania (mężczyzna jest podejrzewany o wyłudzenie
13 tys. złotych od Włodzimierza Olewnika i utrudnianie śledztwa w sprawie
uprowadzenia Krzysztofa Olewnika), wyszedł na wolność po tym jak został
przesłuchany. - Przy okazji ostatniej publikacji w tygodniku
"Wprost" mówiłem, że boję się polskich służb. Chciałbym
zaznaczyć, że jestem dobrej myśli odnośnie działań prokuratury. Odzyskałem
wiarę w prawo i w polskie sądy - mówi w rozmowie z "Wprost".

- Wczoraj o 10.00 rano zostałem zatrzymany przez funkcjonariuszy CBA na lotnisku w Modlinie. Stamtąd zostałem przewieziony do prokuratury w Gdańsku. Po kilkunastogodzinnym przesłuchaniu, które rozpoczęło się o 12 a zakończyło o wpół do piątej nad ranem, prokuratura zdecydowała się zastosować w stosunku do mnie środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego - relacjonuje dziś okoliczności swojego zatrzymania Mikołaj B. - Jestem dobrej myśli i całą swoją wiedzę, jaką mam w sprawie, przekazuję teraz prokuraturze - dodaje.

Mężczyzna przyznaje również, że jest "wściekły kiedy czyta na różnych portalach w Internecie doniesienia, że Mikołaj B. został zatrzymany w sprawie zabójstwa Krzysztofa Olewnika". - Może się czepiam, ale ja nie zostałem zatrzymany w sprawie zabójstwa - podkreśla.

Źródło artykułu:Wprost

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (115)