Zatrzymano podejrzanego o zabicie w Bawarii 11‑letniej Polki
• Podejrzany o zabicie 11-letniej Polki został zatrzymany w Bawarii
• 11-letnia Janina witała Nowy Rok z przyjaciółmi
• Podczas pokazów fajerwerków została postrzelona i zmarła w szpitalu
Niemiecka policja zatrzymała mężczyznę podejrzanego o zabicie w Bawarii 11-letniej Polki - poinformowała RMF FM. Dziewczynka została postrzelona w głowę w noc sylwestrową, gdzie wraz przyjaciółmi witała Nowy Rok. Zmarła po przewiezieniu do szpitala.
Zatrzymany mężczyzna ma 23 lata i jest pracownikiem wymiaru sprawiedliwości. To on ma być właścicielem broni, z której wystrzelony został śmiertelny pocisk. Zatrzymanie miało miejsce we wtorek wieczorem.
W skład zespołu, który poszukiwał sprawcy weszło 50 osób. W pierwszej kolejności sprawdzono osoby, które w okolicy mają pozwolenie na broń. Sytuacja była utrudniona, gdyż potencjalni świadkowie nie widzieli w feralną noc niczego podejrzanego. Do zdarzenia doszło tuż po godzinie 1.00, podczas pokazów fajerwerków.
Początkowo sądzono, że dziewczynka została trafiona "metalowym przedmiotem" i upadła. Hałas zagłuszył strzał i sądzono, że została trafiona odpalaną petardą. Natychmiast wezwano pogotowie. Dziewczynka zmarła jednak w szpitalu. Sekcja zwłok wykazała, że 11-letnia Janina została trafiona w głowę z pistoletu małego kalibru.
Na razie nie ustalono, czy to był tragiczny wypadek, czy morderstwo.