Zatrzymano pijaną matkę z przemarzniętym dzieckiem
Pijaną matkę z półtorarocznym, przemarzniętym dzieckiem zatrzymali policjanci na ulicy w Piszu (warmińsko-mazurskie).
Kobieta, która miała w wydychanym powietrzu prawie 2 promile alkoholu, może odpowiedzieć za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo. Grozi za to do 5 lat pozbawienia wolności - poinformowała rzeczniczka warmińsko-mazurskiej policji Anna Siwek.
W nocy policyjny patrol zauważył na przystanku autobusowym pijaną kobietę z dzieckiem. Chłopiec nie był ubrany stosowanie do pogody. Mimo padającego śniegu i ujemnej temperatury nie miał ani rękawiczek, ani ciepłej kurtki; był przemarznięty.
Kobieta, zapytana o to, co robi w nocy na ulicy z dzieckiem tłumaczyła, że próbowała dojechać do domu, ale wszystkie autobusy już odjechały. Jak powiedziała funkcjonariuszom, liczyła na to, że może podwiezie ją jakiś uprzejmy kierowca.
Pijana matka trafiła na noc do policyjnej celi, a syn do szpitala. Lekarz stwierdził u chłopca infekcję górnych dróg oddechowych oraz wyziębienie organizmu.