Zatrzymano Hindusów pod zarzutem nielegalnego pobytu

Hindusów miał odebrać z dworca kierowca samochodu osobowego, który szybko odjechał z dworca, gdy zauważył obserwujących go strażników granicznych. Skrzyński zapewnił, że jego zatrzymanie to tylko kwestia czasu. Obcokrajowy nie mają przy sobie dokumentów i przyjechali do Lubuskiego, aby wkrótce podjąć próbę przedostania się do Niemiec.

Teraz czeka ich wydalenie z naszego kraju, grożą im także grzywny. Czynności śledcze zmierzają także do zatrzymania osób pomagających cudzoziemcom- powiedział Skrzyński.

Lubuska Straż Graniczna już od kilku miesięcy przygotowuje się do nowych zadań, jakie zostaną nałożone na tę formację po wejściu Polski do Układu z Schengen. Ma to nastąpić na przełomie 2007 i 2008 roku i oznaczać całkowite zniesienie kontroli na granicy z Niemcami.

Obecnie nowelizacja ustawy daje już nam szersze uprawnienia jeśli chodzi o kontrole wewnątrz kraju m.in. w pociągach relacji międzynarodowej czy drogach o tym statusie. Nowa ustawa ma jednak znacznie poszerzyć zakres naszych obowiązków dotyczących zachowania bezpieczeństwa podróżnych i walki z nielegalna migracją - powiedział Skrzyński.

Obecnie pograniczni kontrolują pociągi wspólnie z sokistami. Po wejściu w życie nowych aktów prawnych Straż Graniczna będzie prowadzić kontrole samodzielnie. Codziennością staną się także patrole drogowe.

W tym roku podczas działań operacyjno-śledczych oraz kontroli granicznych zatrzymano 136 osób - organizatorów przemytu ludzi i udzielających bezpośredniej pomocy w usiłowaniu nielegalnego przedostania się do Niemiec innym osobom.

Wśród zatrzymanych organizatorów i osób udzielających bezpośredniej pomocy w usiłowaniu przekroczenia granicy było 111 Polaków. Pozostali to cudzoziemcy - Ukraińcy, Litwini i Rosjanie narodowości czeczeńskiej.