PolskaZatrzymano dwóch nastoletnich braci podrabiających banknoty

Zatrzymano dwóch nastoletnich braci podrabiających banknoty

Dwóch braci w wieku 12 i 14 lat, którzy używając komputera podrabiali banknoty i płacili nimi w sklepiku szkolnym, zatrzymali policjanci z Kościerzyny (Pomorskie). Sprawdzane jest, czy i jaki udział w procederze mieli ich ojciec i ciotka oraz inni członkowie rodziny.

19.01.2006 | aktual.: 19.01.2006 18:05

Zastępca komendanta policji w Kościerzynie Marek Lewandowski powiedział, że w gminie, w której mieszkają chłopcy w różnych punktach handlowych ujawniono na razie kilkanaście podrobionych banknotów o nominałach 10 i 20 zł.

Chłopcy zostali zatrzymani, po tym jak dyrektor szkoły poinformowała policję o "fałszywce" znalezionej w sklepie znajdującym się w placówce. Funkcjonariusze ustalili, że w ciągu pięciu dni zapłacono czterema podrobionymi banknotami 10-złotowymi i dwoma 20-złotowymi.

Podejrzenie padło na 12 i 14-latka. Tłumaczyli się, że dostali te pieniądze po sprzedaniu złomu w punkcie skupu. Funkcjonariusze postanowili jednak przeszukać ich mieszkanie. Wtedy okazało się, że banknoty produkowali w domu używając m.in. komputera i zestawu ze skanerem. Dowodziły tego m.in. dwa nadrukowane fałszywkami arkusze papieru.

W mieszkaniu, w portfelu ojca chłopców, znaleziono też 10 podrobionych banknotów o nominałach 10 i 20 zł.

Policjanci badający sprawę ustalają, ilu członków rodziny było zamieszanych w proceder. Dotychczas wyszło na jaw, że jeden z banknotów próbowała wprowadzić do obiegu ciotka chłopców. Nikt z dorosłych nie został dotychczas zatrzymany.

Chłopcy, którzy po przesłuchaniu zostali zwolnieni staną przed sądem rodzinnym. Grozi im pobyt w ośrodku wychowawczym, bądź dozór kuratora.

Osobom pełnoletnim za produkcję fałszywych pieniędzy grozi od pięciu do 25 lat więzienia. Wprowadzanie takich pieniędzy do obiegu zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)