Zatrzymano 11 podejrzewanych o czerpanie korzyści z prostytucji, w tym policjantów
Poznańska policja zatrzymała 11 osób podejrzewanych o czerpanie korzyści z prostytucji. Wśród zatrzymanych jest dwóch poznańskich policjantów - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, Mirosław Adamski.
24.05.2006 | aktual.: 24.05.2006 19:17
Agencja towarzyska mieściła się przy ul. Kochanowskiego, naprzeciwko Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
W nocy z wtorku na środę policja zatrzymała właścicieli agencji, ochroniarzy oraz kierowców, którzy wozili prostytutki do klientów. Przesłuchano też klientów agencji, którzy byli w niej w momencie policyjnej akcji oraz pracujące tam kobiety - dodał Adamski.
Zatrzymani policjanci są podejrzewani o współpracę z właścicielami agencji. Zdaniem prokuratury, współpraca miała polegać na tym, że gdy policjanci rozpoczynali służbę w pobliskim komisariacie, informowali właścicieli, że w razie potrzeby są do ich dyspozycji.
Jak poinformował prokurator Adamski, policjanci podejrzani są też o niedopełnienie obowiązków służbowych; wiedząc o działalności przestępczej właścicieli agencji towarzyskiej, nie poinformowali o tym swoich przełożonych.
Na tym etapie śledztwa nie wiadomo, czy i jakie wynagrodzenie za współpracę otrzymywali funkcjonariusze - powiedział rzecznik poznańskiej prokuratury.
Rzeczniczka wielkopolskiej policji Ewa Olkiewicz, powiedziała, że zatrzymani, oprócz czerpania korzyści z nierządu, są podejrzewani także o nakłanianie do nierządu i pranie brudnych pieniędzy.
W akcji zatrzymania brali udział antyterroryści i funkcjonariusze policyjnego biura spraw wewnętrznych. Policja interesowała się działalnością agencji od początku 2004 roku - dodała Olkiewicz.
Zatrzymanym grozi kara do 10 lat więzienia. Jeszcze w środę do sądu ma trafić wniosek o aresztowanie zatrzymanych.
