Zatrzymanie nielegalnego "importera" sprzętu z USA
Do pięciu lat pozbawienia wolności i 10 mln zł grzywny grozi 54-letniemu kielczaninowi, który kupował przez Internet w USA a później sprzedawał w Polsce bez opłat celnych i skarbowych duże ilości sprzętu elektronicznego.
Policjanci wraz z funkcjonariuszami kieleckiej Izby Celnej znaleźli w mieszkaniu mężczyzny nielegalne oprogramowanie komputerowe o szacunkowej wartości około 100 tys. zł, 22 antyradary, 3 laptopy, komputer i dwa telefony komórkowe nowej generacji o wartości około 70 tys. zł - powiedział rzecznik komendanta świętokrzyskiej policji kom. Krzysztof Skorek.
Według niego, policjanci odnaleźli ponadto płyty CD, na których bezprawnie powielono oprogramowanie komputerowe, filmy i muzykę, o szacunkowej wartości około 100 tys. zł.
Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że sprzęt był kupowany w amerykańskich sklepach internetowych, lecz trafiał do naszego kraju drogą pocztową jak przemyt, ponieważ do deklaracji celnych wpisywane były inne towary o innej wartości.
Materiał dowodowy wskazuje na dokonanie kilkuset transakcji sprzedaży sprowadzonego w ten sposób sprzętu. Sprawa ma charakter rozwojowy - dodał Skorek.