Zatrzymanie Dody. Giertych nie ma wątpliwości: Termin został wybrany nieprzypadkowo

Dowody na winę Doroty Rabczewskiej są miażdżące, a termin jej zatrzymania nie jest przypadkowy – tak uważa Roman Giertych pełnomocnik byłego partnera Dody Emila Haidara.

Doda usłyszała zarzuty
Źródło zdjęć: © Forum | Krzysztof Jarosz
Magda Mieśnik

Doda usłyszała zarzut wpływania groźbą na świadka. Grozi za to do pięciu lat więzienia. - Jako obywatel a nie pełnomocnik strony uważam, że nieprzypadkowo doszło do zatrzymania akurat w środę. Termin został dobrany pod kątem potrzeb PR-owskich, a nie pod kątem postępowania. Na pewno było to związane z tym, że wczoraj Sejm zaczął pracować nad ustawami dotyczącymi reformy sądownictwa – mówi Wirtualnej Polsce Giertych.

I dodaje, że od dawna zabiegał o przedstawienie piosenkarce zarzutów. - W moim przekonaniu materiał dowodowy był gotowy do przedstawienia już jakiś czas temu – mówi prawnik.

Policja zjawiła się u Dody kilka minut po godz. Szóstej rano. Piosenkarka przez niemal dwie godziny nie otwierała im drzwi. - Nie słyszałem, żeby kiedykolwiek ktoś czekał dwie godziny. Nawet 15 minut policja nie czeka, gdy jest zarządzone przeszukanie. Przecież w tym czasie ta osoba może ukryć lub zniszczyć dowody. To zdecydowanie jest niecodzienna sytuacja i w całej praktyce nie spotkałem się z czymś takim. Nie wiem, co jest tego przyczyną – mówi Roman Giertych.

Mecenas przekonuje, że dowody na winę Doroty Rabczewskiej są bardzo mocne. – Są wręcz miażdżące. W sądzie będę chciał uzyskać zmianę zarzutu na wymuszenie rozbójnicze – deklaruje Giertych. Za takie przestępstwo grozi do 10 lat więzienia.

Giertych jest pełnomocnikiem Emila Haidara, który był narzeczonym Dody. Kilka miesięcy temu "Gazeta Finansowa" opisała sprawę, w którą zamieszana była Doda i Emil S. Para miała nawiązać współpracę z gangsterami, którzy przychodzili do biura Emila Haidara z żądaniem zapłaty. Piosenkarka i Emil S. mieli według tych informacji zapłacić gangsterom 300 tys. zł, by wyłudzić od byłego narzeczonego kobiety milion złotych.

Doda z zarzutami. Jak zareagował jej były narzeczony?

Wybrane dla Ciebie

Jakie gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy? Zełenski zabrał głos
Jakie gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy? Zełenski zabrał głos
Ekonomista zachwycony rozwojem Polski. "Powinna być wzorem"
Ekonomista zachwycony rozwojem Polski. "Powinna być wzorem"
"Niewątpliwy skandal". Były premier oburzony słowami Bielana
"Niewątpliwy skandal". Były premier oburzony słowami Bielana
Weszli z tęczowym krzyżem do bazyliki św. Piotra. Serdecznie ich powitano
Weszli z tęczowym krzyżem do bazyliki św. Piotra. Serdecznie ich powitano
Wyniki Lotto 06.09.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 06.09.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Nie żyje Kazimierz Pietrzyk. Polityk i działacz sportowy miał 83 lata
Nie żyje Kazimierz Pietrzyk. Polityk i działacz sportowy miał 83 lata
"Dron konstrukcji styropianowej". Co spadło na Lubelszczyźnie?
"Dron konstrukcji styropianowej". Co spadło na Lubelszczyźnie?
Izraelska armia wysadziła wieżowiec w Gazie. Gigantyczna eksplozja
Izraelska armia wysadziła wieżowiec w Gazie. Gigantyczna eksplozja
Zawyły syreny na Pradze Południe. Wiadomo, co się stało
Zawyły syreny na Pradze Południe. Wiadomo, co się stało
Estońscy instruktorzy w Polsce. Będą szkolili Ukraińców
Estońscy instruktorzy w Polsce. Będą szkolili Ukraińców
TVP Info zmienia ramówkę. Znika program Wysockiej-Schnepf
TVP Info zmienia ramówkę. Znika program Wysockiej-Schnepf
Wypadek na hulajnodze elektrycznej. 14-latka nie miała kasku
Wypadek na hulajnodze elektrycznej. 14-latka nie miała kasku