Zatrzymani za oszustwa paliwowe
Policjanci zatrzymali trzech mieszkańców
województwa świętokrzyskiego, podejrzewanych o oszustwa
gospodarcze i działalność w zorganizowanej grupie przestępczej
zajmującej się wprowadzaniem do obrotu podrabianych paliw. Według
wstępnych ustaleń, straty Skarbu Państwa w wyniku działalności
grupy mogą sięgać nawet pięciu milionów złotych.
09.06.2006 | aktual.: 09.06.2006 11:55
Poinformowała o tym rzeczniczka świętokrzyskiej policji podinsp. Elżbieta Różańska-Komorowicz. Sprawą od kilku miesięcy zajmowali się funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Według policji oszustwa polegały na wprowadzaniu do obrotu paliw niewiadomego pochodzenia przez osoby i firmy działające na terenie województwa świętokrzyskiego i ościennych.
Różańska powiedziała, że straty Skarbu Państwa spowodowane tym procederem mogły sięgnąć nawet pięciu milionów złotych. W dwóch miejscach: w małej miejscowości pod Jędrzejowem i na Śląsku policjanci zabezpieczyli łącznie 87 tys. litrów paliwa.
Sprawa jest rozwojowa, policja nie wyklucza dalszych zatrzymań. Ustalono już osoby, które zorganizowały i kierowały całym procederem m.in. poprzez legalizację dostarczanego paliwa i wystawianie faktur VAT, a także odbiorców paliwa.
Policjanci ustalili, że paliwo było dostarczane do odbiorców cysternami dostawców lub wynajętych firm transportowych. Było zlewane do dużych zbiorników lub tankowane bezpośrednio do samochodów w umówionych miejscach, z dala od stacji paliw. Przekazywanie pieniędzy odbywało się w jeszcze innych miejscach.
Rzeczniczka dodała, że ze wstępnej oceny wynika, iż paliwo było złej jakości. Był to olej opałowy przerabiany na napędowy, albo paliwo wytworzone z półproduktów zakwalifikowanych jako produkt uboczny rafinacji ropy.