Zatrzymani z 5 tysiącami tabletek ekstazy

Policjanci od kilku tygodni prowadzili sprawę dotyczącą wprowadzenia do obrotu znacznych ilości tabletek ekstazy i amfetaminy. Na drodze krajowej nr 7 w okolicach Nidzicy zorganizowali zasadzkę, w którą wpadli dwaj mieszkańcy Olsztyna - powiedziała Siwek.

Jadący oplem mężczyźni w wieku 24 i 19 lat zostali zatrzymani w chwilę po tym, jak odebrali 5 tysięcy tabletek ekstazy.

W tym samym czasie inna grupa policjantów w Olsztynie w mieszkaniu przy ul. Jeziołowicza zatrzymała 24-letniego mężczyznę, do którego miały trafić narkotyki. Śledczy podejrzewają go, że wprowadził na olsztyński rynek prawie 1 kg amfetaminy. Znaleziono u niego dwa fałszywe banknoty o nominale 100 euro.

Następnie przed Mławą policjanci zablokowali drogę, aby zatrzymać dostawców narkotyków. Siedząca za kierownicą volkswagena kobieta uderzyła w policyjny radiowóz i zaczęła uciekać. Jeden z policjantów próbował zatrzymać auto, otwierając drzwi od strony pasażera. Kobieta nie zatrzymała jednak samochodu, dodała gazu i przez kilkadziesiąt metrów, jadąc z prędkością około 150 km na godzinę, ciągnęła po ziemi funkcjonariusza. Następnie straciła panowanie nad autem, wpadła w poślizg i uderzyła w drzewo. Wraz z mężem - pasażerem samochodu - trafiła do policyjnego aresztu.

W Mławie podczas przeszukania piwnicy należącej do zatrzymanego małżeństwa policjanci zabezpieczyli prawie 600 tabletek ekstazy, pistolet maszynowy z amunicją, pistolet TT, imitacje pistoletu Glock, ponad 50 sztuk amunicji. Odnaleziono elementy policyjnego munduru - czapki, kurtkę, pas z kaburą, kamizelkę odblaskową, bluzę od munduru ćwiczebnego.

W piwnicy zabezpieczono także ładunek wybuchowy z zapalnikiem. Była to rura wypełniona trotylem. Policyjni pirotechnicy zneutralizowali ładunek.