Zatrzymali go, gdy utknął w korku - miał 15 kg amfetaminy
15 kg amfetaminy zabezpieczyli policjanci z warszawskich Bielan po pościgu za kierowcą samochodu, który nie zatrzymał się do kontroli. Mężczyznę zatrzymano, gdy utknął w
korku na Trasie Toruńskiej, w torbie porzuconej przez pasażera odkryto narkotyki.
Jak poinformowało biuro prasowe Komendy Stołecznej Policji, zatrzymany 30-letni Tomasz P. jest znany policji; w przeszłości karany był za posiadanie narkotyków.
Policjanci postanowili zatrzymać do kontroli kierowcę volkswagena passata w środę ok. godz. 20.30 na ul. Marymonckiej na warszawskich Bielanach. Mężczyzna jednak nie reagował na żadne sygnały świetlne i dźwiękowe. Z dużą prędkością uciekał między samochodami, a policjanci ruszyli za nim.
Kierowca wjechał na Trasę Toruńską, gdzie utknął w korku. Pasażer wybiegł z samochodu i zaczął uciekać. Zabrał ze sobą torbę, którą po kilkudziesięciu metrach porzucił.
Policjanci zatrzymali kierowcę samochodu. Okazało się, że jest to Tomasz P. - znany policji, w przeszłości karany już za posiadanie narkotyków. Funkcjonariusze zabezpieczyli porzuconą torbę, w której było 15 kilogramowych paczek z amfetaminą. Narkotyki zabezpieczono do badań. Trwają poszukiwania pasażera.