Zatrzęsło ziemią w Kalifornii
Seria trzęsień ziemi o sile do 4,9
stopnia w skali Richtera nawiedziła kalifornijski
region, położony na północ od Los Angeles. Brak doniesień o
ofiarach w ludziach i większych szkodach materialnych.
23.09.2005 | aktual.: 23.09.2005 06:08
Serię wstrząsów, odczuwalnych najsilniej w dolinie San Joaquin - ponad 100 km na północny zachód od Los Angeles, rozpoczęło drżenie o mocy 4 stopni, po którym o godz. 1:24 (22:24 czasu polskiego) nastąpił główny wstrząs o sile 4,9 stopnia w skali Richtera.
Po nim w różnych odstępach czasowych sejsmologowie z US Geological Survey w Pasadena w Kalifornii odnotowali co najmniej pięć wstrząsów wtórnych, o sile od 3 do 3,7 stopnia w skali Richtera.
Zauważyliśmy tylko, że na półkach poprzewracały się książki i inne rzeczy. Nie dotarły do nas natomiast żadne doniesienia o zniszczeniach albo zranieniach - powiedział agencji AP kapitan straży pożarnej z powiatu Kern Doug Johnston. Przypomniał, że region ma charakter rolniczy i zajmuje się głównie produkcją mleka.
Przez Kalifornię przebiega główny w tym regionie świata uskok tektoniczny. Zdaniem sejsmologów wystąpienie w przyszłości, być może niedalekiej, na tym obszarze potężnego i rozległego trzęsienia ziemi jest bardzo prawdopodobne.