Zastrzelił dwóch lekarzy, żonę i popełnił samobójstwo
69-letni mieszkaniec Ludwigshafen (Nadrenia-Palatynat) w ataku szału zastrzelił swą żonę i dwóch leczących go lekarzy, a następnie popełnił
samobójstwo.
Mężczyzna wszedł w godzinach przedpołudniowych do przychodni i w korytarzu oddał kilka strzałów z broni wielkokalibrowej do 45-letniego internisty. W innej przychodni, położonej w tej samej dzielnicy miasta, szaleniec wdarł się wkrótce potem do gabinetu 37-lekarza i ranił go kilkoma strzałami. Ofiara ataku zmarła w szpitalu na skutek odniesionych ran.
Policja zablokowała samochód uciekającego sprawcy masakry. Mężczyzna strzelił sobie wtedy w serce.
W mieszkaniu sprawcy policja znalazła zwłoki 71-letniej żony, zastrzelonej prawdopodobnie przed atakiem desperata na lekarzy.
Prowadzący sprawę prokurator Lothar Liebig poinformował, że mężczyzna był pacjentem obu lekarzy - ofiar szaleńczego ataku. Zdaniem prokuratury śledztwo powinno wyjaśnić, na jakie dolegliwości cierpiał zabójca i czy choroba miała związek z popełnionym przestępstwem.