22-02-2011 12:02
Zastrzelił 42-latka w kinie, bo za głośno jadł popcorn
Pozornie niegroźna wyprawa do kina na Łotwie zakończyła się tragedią, gdy 42-letni mężczyzna został śmiertelnie postrzelony za to, że zbyt głośno jadł popcorn - czytamy na stronie internetowej brytyjskiego dziennika "The Daily Telegraph".
Do zdarzenia doszło w sobotę w jednym z multipleksów w Rydze. Jak wynika z zeznań świadków, pod koniec projekcji popularnego ostatnio filmu "Czarny łabędź" wybuchła gwałtowna awantura z błahego, jakby się mogło wydawać, powodu.
Wezwanej na miejsce zdarzenia policji udało się zatrzymać krewkiego widza. Niestety jego ofiary nie udało się uratować, mężczyzna zmarł z powodu odniesionych ran - podaje "The Daily Telegraph".
NaSygnale.pl: Piekielny gang z Miasta Aniołów
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.