PolskaZaskakujące priorytety polskiej prezydencji w UE

Zaskakujące priorytety polskiej prezydencji w UE

Komisarz Unii Europejskiej ds. Zdrowia i Ochrony Konsumentów John Dalli za szczególnie interesujący uważa polski system przesiewowych badań słuchu, mowy i wzroku u dzieci w wieku szkolnym. Mają to być priorytety polskiej prezydencji w UE.

19.04.2011 | aktual.: 19.04.2011 18:31

Dalli spotkał się z polskimi ekspertami w Międzynarodowym Centrum Słuchu i Mowy w Kajetanach pod Warszawą. Głównym tematem rozmów był program "Wyrównywania szans dzieci z zaburzeniami komunikacyjnymi", który ma być priorytetem polskiej prezydencji w Radzie Europy.

Oprócz badań przesiewowych John Dalli za interesujące uznał także zastosowanie telemedycyny w rehabilitacji osób z uszkodzeniami słuchu.

Komisarz europejski powiedział, że wczesne wykrycie wad słuchu, mowy i wzroku jest szczególnie pomocne w wyrównywaniu szans edukacyjnych i życiowych dzieci. Z kolei rozwijana w Polsce telemedycyna w rehabilitacji słuchu jest najlepszym przykładem udostępniania wysokiej jakości opieki medycznej bez względu na miejsce zamieszkania.

- Polska jest jedynym w Unii Europejskiej krajem, gdzie na tak dużą skalę prowadzone są badania przesiewowe słuchu i głosu, wśród siedmiolatków ze wsi i małych miejscowości - powiedział prof. Henryk Skarżyński, szef Międzynarodowego Centrum Słuchu i Mowy. Jedynie w tym roku zostanie przebadanych 200 tys. dzieci w 9 tys. szkół. Średnio u co piątego z nich wykrywana jest wada słuchu, z której ponad 60% maluchów nie zdaje sobie sprawy.

Jego zdaniem, wczesne wykrycie wady ma ogromne znacznie, gdyż pozwala odpowiednio szybko zastosować leczenie. Dzięki temu dzieci mogą normalnie funkcjonować i się rozwijać, co ma szczególne znaczenie we wczesnym wieku szkolnym. Korzysta na tym również budżet służby zdrowia. Wczesne wykrycie zaburzenia słuchu 4-5-krotnie zmniejsza koszty ich leczenia. - Tę samą metodę badań można wykorzystać w pozostałych krajach Unii, a także na innych kontynentach - uważa Skarżyński.

Międzynarodowe Centrum Słuchu i Mowy w Kajetanach od wielu lat wyróżnia się nowatorskimi rozwiązaniami w opiece medycznej. Nagrodę Grand Prix i złoty medal na Międzynarodowej Wystawie Wynalazków w 2007 r. otrzymało urządzenie o nazwie "Audiometr S", wykorzystywane do badań przesiewowych słuchu dzieci. Informacje uzyskane z aparatu można przesyłać do centralnej bazy danych, gdzie są na bieżąco analizowane.

Od 2004 r. jest rozwijana tzw. domowa klinika rehabilitacji. Dzięki niej rodzice nie muszą przyjeżdżać do Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu (działającego w ramach Międzynarodowego Centrum), by się dowiedzieć jak pracować z dzieckiem leczonym z powodu uszkodzenia słuchu. Wykorzystuje się do tego specjalnie opracowane książki, filmy i programy komputerowe. A gdy jest to konieczne możliwa jest konsultacja ze specjalistą za pośrednictwem internetowego połączenia wideo w jednym z najbliższych ośrodków współpracujących z Instytutem.

W Kajetanach opracowano pierwszy na świecie system o nazwie Telefitting do stałego, zdalnego konsultowania i nadzoru pacjentów po operacji wszczepiania implantu ślimakowego. "Pacjent nie musi nawet przyjeżdżać do Instytutu, by prawidłowo ustawić procesor mowy implantu" - podkreślił prof. Skarżyński. System wyróżniono złotym medalem podczas Brussels EXPO oraz na 57. Międzynarodowych Targach Wynalazczości, Badań Naukowych i Nowych Technik INNOVA 2008.

Najnowszym przedsięwzięciem jest utworzenie Centrum Leczenia Słuchu w Kajetanach. Będą w nim leczeni m.in. chorzy z częściową głuchotą, którym można wszczepić implant ślimakowy. Skarżyński wykonuje takie zabiegi od 2002 r. i ma największe w tym zakresie doświadczenie na świecie. Uroczyste otwarcie Centrum planowane jest na listopad 2011 r.

Różne uszkodzenia słuchu ma około 1 mld osób na świecie. W naszym kraju zaburzenia słuchu dotyczą blisko 33 proc. populacji dorosłych, czyli co trzeciego Polaka.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)