Zasadzka na handlarzy narkotyków
Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego zatrzymali w Płocku dwóch mieszkańców Warszawy podejrzanych o handel narkotykami. W trakcie zasadzki znaleziono przy nich kilogram amfetaminy i pół kilograma marihuany o szacunkowej wartości kilkudziesięciu tysięcy złotych - dowiedział się nieoficjalnie dziennikarz PAP ze źródła zbliżonego do śledztwa.
"Potwierdzam, że doszło do zatrzymania, ale dla dobra śledztwa szczegóły sprawy i prowadzonych czynności objęte są tajemnicą" - powiedział rozmówca PAP.
Według niego, do ujęcia podejrzanych doszło w nocy z czwartku na piątek przy ul. Wyszogrodzkiej na trasie wylotowej z Płocka do Warszawy. Podczas zatrzymania samochodu, którym jechali mężczyźni, wyrzucili oni na pobliskie pole torbę, w której znajdowała się amfetamina. Później w ich aucie odkryto jeszcze pakunek z marihuaną. Zatrzymani byli już wcześniej karani.
Sprawą zajęła się płocka Prokuratura Rejonowa. Wspólnie z CBŚ wyjaśnia, od kogo pochodziły narkotyki i kto miał być ich odbiorcą.