Zasady przyznawania mieszkań policjantom niezgodne z konstytucją

W rozporządzeniu minister zapisał, że mieszkanie przyznaje się policjantowi, jeśli nie ma mieszkania, albo musi poprawić swoje dotychczasowe warunki mieszkaniowe przy uwzględnieniu czasu oczekiwania na przydział takiego lokalu. Zakwestionowany przed trybunałem przez Rzecznika Praw Obywatelskich fragment rozporządzenia uzależniał przydział takiego mieszkania również od kwalifikacji zawodowych, przydatności do służby i okresu służby w jednostkach podległych ministrowi spraw wewnętrznych.

Trybunał uznał, że ten zapis, zawierający wyliczenie, w jakim przypadku przyznawany jest lokal dla policjanta w służbie stałej, nie ma podstawy w ustawie o policji. Ustawa pozwala bowiem jedynie unormować w rozporządzeniu szczegółowe zasady przydziału mieszkań, a nie to, komu one przysługują i w jakiej kolejności będą przyznawane.

Trzyosobowy skład TK przypomniał, że to ustawa o policji stanowi, iż lokal przysługuje policjantom w służbie stałej i wylicza przypadki, w jakich taki lokal nie przysługuje. Zgodnie z konstytucyjną zasadą, rozporządzenie może być wydane jedynie na podstawie szczegółowego upoważnienia zawartego w ustawie i tylko w celu jej wykonania.

Przewodniczący składu, sędzia TK Bohdan Zdziennicki przypomniał, uzasadniając orzeczenie, że delegacja w ustawie do wydawania rozporządzeń nie podlega wykładni rozszerzającej, ani celowościowej.

Podkreślił, że Trybunał nie kwestionuje zasadności takich unormowań i ich racjonalności, jednak zgodnie z zasadami prawa ocenił je surowo. Aby były zgodne z prawem, odpowiednie regulacje powinny znaleźć się w ustawie, a nie w rozporządzeniu - dodał.

Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił w 2003 r. z wnioskiem o stwierdzenie niezgodności rozporządzenia z października 2001 z ustawą o policji i konstytucją. Wcześniej zwracał się do ministra z prośbą o zmianę przepisów bez potrzeby odwoływania się do Trybunału Konstytucyjnego.