Zarzuty nielegalnych aborcji dla krakowskiego lekarza
Zarzuty dokonania trzech nielegalnych aborcji
postawiła krakowska prokuratura lekarzowi Januszowi W.
Podejrzany przyznał się do winy, prokuratura zastosowała wobec
niego zakaz wykonywania zawodu - poinformowała rzeczniczka
Prokuratury Okręgowej Bogusława Marcinkowska.
W tej samej sprawie zatrzymana została także lekarka spoza Krakowa Anna S. Jeszcze we wtorek ma zostać przesłuchana, wtedy też prokuratura planuje przedstawić jej zarzuty.
Prokuratura zarzuciła Januszowi W., że jako lekarz oddziału ginekologiczno-położniczego szpitala im. Rydygiera w Krakowie - Nowej Hucie wykonał za zgodą trzech kobiet nielegalne aborcje, przyjmując za to łącznie 6,5 tys. zł. Do nielegalnych aborcji miało dojść w 2006, 2007 i 2008 roku.
Lekarz przyznał się do winy i rozpoczął składanie wyjaśnień. Prokuratura zastosowała wobec niego poręczenie majątkowe w wysokości 50 tys. zł, zakaz opuszczania kraju z zatrzymaniem paszportu i zakaz wykonywania zawodu lekarza. Grozi mu do 10 lat więzienia.
W sprawie jednej z aborcji prokuratura postawiła również na początku marca zarzuty innej osobie - Krzysztofowi K.. Dotyczą nakłaniania kobiety do aborcji i udzielenia jej w tym pomocy. Podejrzany przyznał się do winy.