Zarzuty dla uczestników strzelaniny w Kaliszu
Prokuratura w Kaliszu zarzuciła 2 mężczyznom usiłowanie pozbawienia życia nieokreślonej liczby osób. Podejrzani uczestniczyli w czwartek w strzelaninie przed jednym z ogródków piwnych w centrum tej miejscowości - podał rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kaliszu Janusz Walczak.
W jej wyniku ciężko ranny w klatkę piersiową został 24-letni mężczyzna. Jak dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do śledztwa, postrzelony jest dobrze znany policji. W przeszłości był karany m.in. za rozboje.
Według policji, w strzelaninie uczestniczyło około dziesięciu mężczyzn. Rzecznik prasowy miejscowej policji informowała PAP, że jej uczestnicy oddali do siebie co najmniej 12 strzałów z pistoletów o kalibrze 7,62 mm i 6,35 mm oraz z broni śrutowej.
Prawdopodobnie napastnicy chcieli zabić 24-latka. W pobliżu miejsca strzelaniny policja znalazła w foliowej torbie broń. Zabezpieczyła także pięć porzuconych samochodów: bmw, volkswagena golfa, audi, opla omegę i nissana.
Czynności mające na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności zdarzenia są kontynuowane - powiedział Walczak.
Dodał, że zatrzymani wkrótce po strzelaninie trzej inni mężczyźni zostali zwolnieni do domów. "Dwóch podejrzanych, którym postawiono zarzuty, zatrzymano w sobotę" - wyjaśnił.
Z uwagi na użycie broni palnej, prokuratura uznała ich czyny jako "kwalifikowaną postać usiłowania zabójstwa". Grozi za to kara od 12 lat więzienia, a nawet dożywocie.
W poniedziałek prokuratura złoży prawdopodobnie wnioski o aresztowanie podejrzanych.