Trwa ładowanie...
d139cyz
14-09-2006 11:55

Zarzuty dla trzech b. dyrektorów szpitala w Kutnie

Zarzuty narażenia życia i zdrowia 33
dializowanych pacjentów, którzy w latach 2002-2004 roku nie
otrzymywali erytropoetyny (EPO)- hormonu odpowiedzialnego za
produkcję czerwonych krwinek - przedstawiła łódzka prokuratura
trzem byłym dyrektorom szpitala w Kutnie.

d139cyz
d139cyz

B. szefom placówki oraz ówczesnemu ordynatorowi oddziału dializ Markowi K. zarzucono także wyłudzenie z łódzkiego oddziału NFZ ponad 212 tysięcy złotych refundacji za EPO. Preparatu tego nie kupowano i nie podawano większości dializowanym pacjentom.

Zarzuty wyłudzenia dotyczą okresu od stycznia do października 2004 roku. W tym okresie w szpitalu wykonano 3717 dializ, w tym 2652 bez użycia EPO; w dokumentach przedstawianych NFZ wykazywano, że wszystkie dializy odbyły się z udziałem erytropoetyny.

Zarzuty przedstawiono b. szefom szpitala Waldemarowi M., Arkadiuszowi O. oraz Piotrowi W. B. dyrektorom grozi kara do 8 lat, a b. ordynatorowi stacji dializ do 10 lat pozbawienia wolności.

Prokuratura Okręgowa w Łodzi zarzuciła b. szefom szpitala, że pozbawili oni chorych pacjentów regularnego otrzymywania EPO, czym narazili pacjentów na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

d139cyz

Na podstawie opinii biegłej z zakresu nefrologii, prokuratura zarzuciła Waldemarowi M. że w okresie styczeń 2002 - grudzień 2002 oraz maj 2003 - marzec 2004 naraził na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w pierwszym okresie 12 pacjentów, w drugim - 26 pacjentów. Arkadiuszowi O., że w okresie od marca do lipca 2004 - 31 osób, a Piotrowi W. że w okresie od lipca do października 2004 r. - 29 pacjentów.

Według ustaleń prokuratury, b. ordynator poświadczył też nieprawdę w dokumentach co do rzeczywistej liczby hemodializ z użyciem EPO, które stanowiły podstawę do sporządzania rozliczeń i sprawozdań finansowych w oparciu o które wystawiano faktury przekazywane następnie do NFZ. Te dokumenty były przekazywane mimo wiedzy, że preparatu tego nie kupowano i nie podawano pacjentom.

Jak ustaliła prokuratura, w oparciu o analizę dokumentacji medycznej za lata 2002-2004 w szpitalu było dializowanych łącznie 47 osób, z czego 33 na skutek nie podawania regularnego EPO zostało narażonych na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Miało to miejsce przede wszystkim w roku 2002 i 2004, mimo, że kontrakt podpisany przez szpital na ten ostatni rok nie przewidywał możliwości refundacji dializ realizowanych bez EPO.

Prokuratura prowadziła śledztwo w tej sprawie od końca września 2004, m.in. po doniesieniu kilkudziesięciu pacjentów i pracowników tego szpitala. Łódzki oddział NFZ zerwał kontrakt ze szpitalem na dializowanie chorych, a pacjenci przez kilka miesięcy byli leczeni w szpitalu w Pabianicach. Później rada powiatu kutnowskiego podjęła decyzję o wyłączeniu stacji dializ ze szpitala i utworzeniu w jej miejsce niepublicznego ZOZ, prowadzonego przez prywatną spółkę.

d139cyz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d139cyz
Więcej tematów