Zarobili krocie na nielegalnym handlu spermą
Przed sądem w Wielkiej Brytanii stanęło dwóch biznesmenów, którzy na nielegalnym handlu spermą wzbogacili się o 250 tysięcy funtów - donosi serwis brytyjskiego dziennika "The Independent".
13.09.2010 | aktual.: 13.09.2010 19:44
Mężczyźni, 43- i 49-latek, założyli stronę internetową, która pełniła rolę pośrednika pomiędzy dawcami nasienia a zainteresowanymi kobietami. Za pośrednictwo kazali sobie słono płacić, wysoka cena nie odstraszyła jednak chętnych - z usług firmy skorzystało niemal 800 kobiet.
Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że firma nie posiadała wymaganej przez brytyjskie prawo licencji na tego typu działalność. Bowiem zgodnie z obowiązującymi na Wyspach przepisami, na "pozyskiwanie, testowanie i dystrybucję" jajeczek lub spermy wymagana jest specjalna licencja - przypomina "The Independent".
Założyciele przedsięwzięcia nie zawracali sobie głowy, by uzyskać potrzebne pozwolenie. W ciągu 13 miesięcy działalności pomiędzy październikiem 2007 a listopadem 2008 roku, zarobili niemal ćwierć miliona funtów. Twierdzą, że ich firma nie wymagała licencji, ponieważ strona "pełniła tylko rolę informacyjną". O tym, czy są winni, zadecyduje teraz sąd.
NaSygnale.pl: Wielkie polowanie na zboczeńców z internetu!