Zaprzysiężenie Wiktora Juszczenki w Kijowie

* Posłuchaj relacji Marii Stepan, specjalnej wysłanniczki Radia ZET do Kijowa *

Oficjalna inauguracja rozpocznie się w południe (o godz. 11.00 czasu polskiego) w Radzie Najwyższej, przy licznym udziale gości zagranicznych. Po złożeniu przysięgi na konstytucję i Ewangelię Juszczenko uda się do Pałacu Maryjskiego, w którym w czasie kryzysu wyborczego na Ukrainie toczyły się obrady "okrągłego stołu". Tam odchodzący prezydent Leonid Kuczma przekaże mu pełnomocnictwa zwierzchnika sił zbrojnych.

Nowy szef państwa przemówi następnie na Placu Niepodległości. Władze miasta oczekują, że na tę okazję zjedzie do Kijowa milion ludzi z całej Ukrainy. Z placu, na którym rozpocznie się koncert, Juszczenko wróci do Pałacu Maryjskiego na oficjalne przyjęcie dla szefów zagranicznych delegacji.

USA na uroczystości zaprzysiężenia reprezentować będzie sekretarz stanu Colin Powell, Rosję - przewodniczący Rady Federacji, wyższej izby parlamentu, Siergiej Mironow, NATO - sekretarz generalny paktu Jaap de Hoop Scheffer. Z Polski przybędzie prezydent Aleksander Kwaśniewski. W loży gości specjalnych zasiądą byli prezydenci Polski i Czech, Lech Wałęsa i Vaclav Havel. Z ramienia Parlamentu Europejskiego w uroczystości weźmie udział jego wiceprzewodniczący Jacek Saryusz-Wolski.

Ukraiński MSZ podał, że swój udział w kijowskich uroczystościach potwierdziły 64 delegacje z całego świata. Niektóre z nich są już w Kijowie, inne oczekiwane są w niedzielę rano. Będzie wśród nich ośmiu prezydentów, trzech premierów i pięciu szefów parlamentów. Uroczystości zakończy koncert muzyki poważnej w Pałacu Ukraina i pokaz fajerwerków na Placu Niepodległości.

W poniedziałek Juszczenko, przed samym odlotem do Moskwy, dokąd uda się z pierwszą wizytą zagraniczną, weźmie udział w nabożeństwie w soborze Św. Zofii, gdzie pobłogosławią go zwierzchnicy Kościołów chrześcijańskich Ukrainy.

Władze Kijowa deklarowały w sobotę wieczorem, że przygotowania do wielkich uroczystości dobiegają końca. Z głównej ulicy miasta - Chreszcztyku zniknęło już prawie miasteczko namiotowe, które stanęło tam po drugiej turze wyborów prezydenckich z 21 listopada w proteście przeciw fałszerstwom na rzecz rządowego kandydata Wiktora Janukowycza.

"Pomarańczowa rewolucja" doprowadziła do powtórki głosowania, która odbyła się 26 grudnia. Centralna Komisja Wyborcza ogłosiła wówczas zwycięstwo Juszczenki, ale jego rywal nie poddał się łatwo. Zaskarżył decyzję CKW w Sądzie Najwyższym, uniemożliwiając zaprzysiężenie Juszczenki. Dopiero werdykt sądu, który po wielogodzinnym posiedzeniu w nocy ze środy na czwartek odrzucił apelację, utorował drogę do objęcia władzy przez nowego prezydenta.

W czwartek Janukowycz złożył broń i ogłosił, że wraz ze swym ugrupowaniem przechodzi do etapu walki politycznej, której celem jest zwycięstwo w wyborach parlamentarnych w 2006 r.

Bożena Kuzawińska