"Zaostrzenie prawa karnego to krok w stronę reformy wymiaru sprawiedliwości"
Specjalista od prawa karnego, prezes
fundacji "Ius et lex" dr Janusz Kochanowski uważa, że
zapowiedziane w expose premiera zaostrzenie kar dla
przestępców to krok w stronę koniecznej reformy wymiaru
sprawiedliwości.
10.11.2005 | aktual.: 10.11.2005 17:55
Zdaniem Kochanowskiego, nie ulega wątpliwości, że "głównym źródłem obecnego kryzysu państwa jest dysfunkcjonalność wymiaru sprawiedliwości". W jego ocenie, nie zapewnia on bezpieczeństwa obywateli oraz nie chroni własności jako podstawy rozwoju stosunków gospodarczych.
Potrzebna jest całościowa reforma wymiaru sprawiedliwości poczynając od reformy procesu stanowienia prawa do zapewnienia skutecznej jego egzekucji zarówno cywilnej, jak i karnej. W tym mieszczą się projekty rządu dotyczące zaostrzenia represji za najcięższe przestępstwa oraz kary majątkowe za przestępstwa o charakterze korupcyjnym - powiedział Kochanowski.
Zaznaczył, że zmiany będą mogły być skuteczne tylko wówczas, gdy zostaną połączone z rozbudową więzień i aresztów oraz stworzeniem systemu kar alternatywnych, innych niż pozbawienie wolności, dla drobniejszych przestępców.
Dr Kochanowski "bez wątpienia słusznym" nazwał projekt przekazania sądownictwa wojskowego w czasie pokoju do struktur Ministerstwa Sprawiedliwości. Żołnierze popełniający przestępstwa pospolite mieliby za nie odpowiadać tak jak inni obywatele. Sądownictwo wojskowe stanowi anachroniczną enklawę w wymiarze sprawiedliwości, służącą przede wszystkim wygodzie zatrudnionych tam prawników - uznał.
W expose premier zapowiedział również "oczyszczenie" wymiaru sprawiedliwości ze skorumpowanych sędziów i takich, którzy dopuszczali się innych przestępstw. Kochanowski zaznaczył, iż jest to kolejny niezbędny, jego zdaniem, element reform. Wystarczy przypomnieć afery w wymiarze sprawiedliwości, aby nie mieć wątpliwości, że powinien zostać stworzony system gwarantujący czystość tego środowiska - uważa.