Zanussi: to był dobry rok dla polskiego kina
Krzysztof Zanussi powiedział w "Sygnałach Dnia", że mijający rok był dobry dla polskiego kina. Wśród najlepszych produkcji 2008 roku wymienił "Katyń" Andrzeja Wajdy oraz nagrodzone w Gdyni "Sztuczki" i "Pora umierać". Zdaniem reżysera, o sukcesie polskiej kinematografii świadczy wybór widzów, którzy chętniej oglądali polskie filmy, często bardziej ambitne, niż zachodnie produkcje.
29.12.2007 | aktual.: 29.12.2007 09:44
Fakt, że w mijającym roku polskiepolskie filmy nie zyskały uznania w Europie, nie dziwi reżysera. Zdaniem Krzysztofa Zanussiego, problem leży w pewnej różnicy między polskim kinem, a modą dominującą w kinie francuskim, niemieckim, czy włoskim. Zdaniem reżysera kino europejskie zdominowała atmosfera "rozkładu" i "frywolności". W polskim kinie reżyser dostrzega odbicie aspiracji polskiego społeczeństwa - kraju rozwijającego się.
Zanussi przypomniał, że bywają sezony, kiedy polskie filmy są bardziej popularne i nie zawsze są to produkcje łatwe dla zagranicznych krytyków.
