Zamordowała 11‑latka i matkę
47-letnia kobieta brutalnie zamordowała 11-
letniego chłopca, którym się opiekowała, i 82-letnią babcię
dziecka, a swoją matkę, a potem rzuciła się pod pociąg. Do
zdarzenia doszło w Sulęcinku (woj. wielkopolskie) -
poinformowała rzeczniczka wielkopolskiej policji nadkomisarz
Ewa Olkiewicz.
_ "Wiemy, że kobieta, która zabiła dziecko, była jego ciocią. Wcześniej, również w poniedziałek, próbowała zabić drugie dziecko, którym też się opiekowała. Był to 13-letni brat ofiary. Zarzuciła mu plastikową torbę na głowie, ale po szamotaninie chłopiec uciekł"_ - powiedziała nadkomisarz Olkiewicz. 13-stolatkiem, który jest w szoku, opiekuje się psycholog.
Według wstępnych ustaleń policji, kobieta opiekowała się dziećmi, gdy opuściła je ich matka. Zabójczyni mieszkała z ojcem dzieci w jednym domu. "Więcej szczegółów w tej sprawie na razie nie znamy" - powiedziała Olkiewicz.
Sprawą zajmuje się prokuratura.