Zamojszczyzna pożegnała ostatniego ordynata
Zamojszczyzna pożegnała w środę Jana
Zamoyskiego - XVI i zarazem ostatniego ordynata zamojskiego,
Kawalera Orderu Orła Białego, honorowego obywatela miasta Zamościa.
03.07.2002 | aktual.: 05.07.2002 11:11
Trumna z ciałem zmarłego w sobotę w Warszawie Jana Zamoyskiego została złożona w podziemiach katedry w Zamościu, gdzie pochowani są wszyscy zamojscy ordynaci, w tym założyciel Zamościa i ordynacji, hetman i kanclerz koronny Jan Zamoyski.
Uroczystości pogrzebowe odbyły się w zamojskiej katedrze. Wartę honorową przy trumnie Jana Zamoyskiego zaciągnęli żołnierze z miejscowej Brygady Obrony Terytorialnej. Pogrzebowej mszy przewodniczył ordynariusz zamojsko-lubaczowski bp Jan Śrutwa.
Żegnając zmarłego bp Śrutwa powiedział m.in.:Jan Zamoyski był żołnierzem 1939 r., a potem żołnierzem AK. Ratował z niemieckich szponów dzieci Zamojszczyzny, przechowywał Żydów. Mimo to Polska Ludowa nie oszczędziła mu upokorzeń i kilku lat więzienia. Gdy w ostatnich dekadach XX wieku pojawiła się nadzieja na odbudowę Polski wolnej znalazł się w pierwszych szeregach walczących o tę sprawę.
Kochał także tę małą ojczyznę, którą nazywał Zamojszczyzną. - dodał biskup. - Tutaj często przebywał od momentu, gdy władze państwowe zdjęły z niego restrykcje i zakaz odwiedzin. Szanował przeszłość, myślał o dniu dzisiejszym i przyszłości.
W imieniu władz Zamościa zmarłego pożegnał prezydent Zamościa Marek Grzelaczyk, który powiedział m.in: Odszedł orędownik sprawy zamojskiej. Był jej wielką opoką, stawał w potrzebie, by czynić dla miasta wiele dobrego nawet wtedy, gdy nie mógł do niego przyjeżdżać.
Prezes zarządu głównego Stronnictwa Narodowego Bogumił Kowalski, odwoławszy się do patriotycznej postawy zmarłego, wyraził przekonanie, że dzięki niej my, jako Polacy możemy czuć się lepiej i dumniej podnosić głowę.
Trumna ze zwłokami Jana Zamoyskiego przy dźwiękach pieśni "W mogile ciemnej" wykonanej przez Polską Orkiestrę Włościańską i zamojski Chór "Rezonans" została złożona w kryptach katedry zamojskiej. Kompania wojska oddała salwę honorową. Wieńce i wiązanki kwiatów złożono w katedralnej kaplicy Zamoyskich.
W uroczystościach pogrzebowych ostatniego ordynata uczestniczyła najbliższa rodzina, liczne poczty sztandarowe organizacji kombatanckich i niepodległościowych, delegacji szczególnie bliskich mu miejscowości - Zamościa, Szczebrzeszyna, Zwierzyńca, Klemensowa - przedstawiciele parlamentu, władz wojewódzkich z marszałkiem województwa lubelskiego Edwardem Hunkiem, mieszkańcy Zamojszczyzny.
Jan Zamoyski urodził się w 1912 r. w Klemensowie na Zamojszczyźnie. Był uczestnikiem wojny obronnej 1939 r., oficerem ZWZ-AK. W czasie wojny ukrywał wielu oficerów Wojska Polskiego i AK, Żydów, organizował pomoc dla wysiedlonej ludności Zamojszczyzny. Wraz z żoną Różą uratował ponad 460 dzieci z hitlerowskiego obozu przesiedleńczego w Zwierzyńcu.
W Polsce Ludowej został skazany na 10 lat więzienia. Po 8 latach wyszedł na wolność, został zrehabilitowany.
Jan Zamoyski w latach 1991-98 był prezesem Stronnictwa Narodowo- Demokratycznego. W III Rzeczpospolitej przez jedną kadencję piastował mandat senatora. W 1995 r. został uhonorowany najwyższym polskim odznaczeniem - Orderem Orła Białego.
Jan Zamoyski zmarł 29 czerwca w Warszawie w wieku 90 lat. (iza)