Zamknięto część pasa startowego na lotnisku w Modlinie
Pas startowy na lotnisku w Modlinie skrócony do 1500 metrów. Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego zamknął część betonowej nawierzchni pasa startowego. Informację potwierdziła rzeczniczka portu w Modlinie Magdalena Bojarska.
Edyta MIkołajczyk z portu lotniczego w Modlinie mówi, że do 15.30 loty odbywały się normalnie. Po tej godzinie wszystkie rejsy przekierowano do Łodzi. To skutek decyzji inspektora budowlanego, który zawiesił pozwolenie na korzystanie z fragmentu pasa startowego. Przyczyną są uszkodzenia pasa.
- Decyzja (o zamknięciu części drogi startowej na lotnisku Warszawa-Modlin – przyp. red.) zapadła, ponieważ nie jest możliwe ze względów technologicznych i eksploatacyjnych dalsze wykorzystywanie tej drogi startowej do wykonywania operacji startu i lądowania – powiedziała w TVN24 Katarzyna Krasnodębska, rzecznik Urzędu Lotnictwa Cywilnego.
- Nasi inspektorzy byli wczoraj na lotnisku z kontrolą doraźną i stwierdzili ubytki w drodze startowej. Urząd w porozumienia z ministerstwem transportu poprosił Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego o przeprowadzenie dodatkowej inspekcji. W pełni zgadzamy się z decyzją Inspektora – dodała Krasnodębska.
Firma, która budowała drogę startową, została zobowiązana do usunięcia uszkodzeń w ramach gwarancji. Będzie też musiała pokryć ewentualne straty poniesione przez port lotniczy. Teraz z lotniska w Modlinie będą mogły korzystać mniejsze samoloty, którym wystarcza droga startu i lądowania o długości półtora kilometra. Cały pas ma długość dwóch i pół kilometra. Teraz z mazowieckiego portu nie będą mogły korzystać między innymi airbusy A320 i boeingi B737.
Nie wiadomo jak długo potrwają utrudnienia. Port lotniczy w Modlinie nie oszacował jeszcze strat, jakie wynikają ze skrócenia drogi startowej.