Zamknięte szkoły, puste ulice, ewakuacja - nadchodzi tajfun
Tajwan i Chiny przygotowują się na uderzenie tajfunu Morakot. Ulice Tajpej opustoszały, w chińskiej prowincji Fujian zarządzono ewakuacje ludności z najbardziej zagrożonych miejsc. Rybacy w pośpiechu wracają do portów.
07.08.2009 13:50
Na Tajwanie zamknięto giełdy, biura i szkoły, odwołano wiele lotów oraz wstrzymano ruch szybkich pociągów. Nadejście tajfunu, pierwszego w tym sezonie, jest spodziewane wieczorem (czasu miejscowego). Morakot przejdzie najprawdopodobniej nad gęsto zaludnioną północną częścią wyspy. Zagrożone jest m.in. Tajpej.
W chińskiej prowincji Fujian ewakuowano ponad 21 tysięcy ludzi. Władze prowincji rozesłały 8,4 miliona SMS-ów z ostrzeżeniami przed tajfunem. Morakot ma dotrzeć do prowincji Fujian w sobotę.
W rejonie tajfunu prędkość wiatru dochodzi w porywach do 180 kilometrów na godzinę.