Zamieszki w Afganistanie - 6 rannych
Sześć osób zostało rannych w
zamieszkach, które wybuchły w prowincji Tachar na
północy Afganistanu. NATO wysłało myśliwce F-16, by rozproszyć
kilkutysięczny tłum.
W mieście Rustak starli się zwolennicy i przeciwnicy miejscowego szefa oświaty. Ci ostatni domagali się jego dymisji. Demonstranci obrzucali się kamieniami i bili kijami. Gdy policja nie zdołała rozproszyć tłumu, dowodzone przez NATO Międzynarodowe Siły Wspomagające Bezpieczeństwo (ISAF) wysłały na pomoc dwa myśliwce.
Rzeczniczka ISAF wyjaśniła, że F-16 wysłano na prośbę władz afgańskich jako "broń odstraszającą", by dokonać pokazu siły.
Protesty zbiegły się w czasie w przygotowaniami rządu do walki z uprawami maku opiumowego, które czynią Afganistan głównym światowym producentem heroiny i opium. Szef policji w Tacharze Akram Khan zapewnił jednak, że demonstracje nie mają z tym żadnego związku.